Można taniej

Po wnikliliwej analizie przenoszone są zazwyczaj te obszary działalności, które nie wymagają bezpośredniego kontaktu z klientami czy kontrahentami. Działy księgowości, działy rozliczeniowe czy call centers mogą być przecież usytuowane wszędzie. Taki trend okazał się być światełkiem w tunelu dla ośrodków akademickich, gdzie o młodych wykształconych otwartych ludzi łatwo - przekonuje Grzegorz Turski, prezes i udziałowiec spółki Centrum Zana w Lublinie. Do takich strategicznych ośrodków możemy zaliczyć: Poznań, Łódź, Gdańsk, Lublin czy Kraków. Oszczędości jakie można w ten sposób uzyskać sięgają co najmniej 10%. Dobrym przykładem może być tutaj Centrum Finansowo - Księgowe Philipsa w Łodzi czy Centrum Operacji Księgowych TP w Lublinie.
- To duży ośrodek akademicki, z kilkudziesięcioma tysiącami studentów, co oznacza szybki dostęp do fachowej kadry - tłumaczy Krzysztof Tkaczyk, dyrektor departamentu zmian w TP SA.
Stolica nie obawia się jednak, o masowy odpływ biznesu. Strefy, które trudno byłoby lokalizować gdzie indziej, to chociażby wszelkie działania związane z zarządzaniem biznesem. Pod tym względem stolica jest ciągle potentatem.

oprac: S. Kowalska źródło: Biznes Warszawski, 2004.07.19
Justyna Wróbel "Zaplecze na prowincji"

Wyraź swoją opinię