Czy tym razem się uda?

To pierwszy krok do trzeciego już przetargu na to pasmo. Jednak niekoniecznie musi ono zostać wykorzystane na potrzeby telefonii komórkowej, bo regulator myśli także nad transmisją danych lub tzw. mobilnym VoIP.
- Po ostatnim przetargu zastanawiamy się, czy jest miejsce na kolejnego operatora komórkowego - przyznaje Anna Streżyńska, szefowa UKE. - Może się okazać, że rozpiszemy przetarg i nikt nie będzie zainteresowany budową nowej sieci GSM, firmy bowiem dojdą do wniosku, że jest to nieopłacalne - mówi.
Szefowa UKE podkreśla, że do tej pory regulator nie miał pomysłu na zagospodarowanie swoich zasobów. Częstotliwości 1800 GHz, kojarzące się z telefonią komórkową GSM, były wystawiane na sprzedaż na potrzeby tej technologii. Po doświadczeniach z nieudanymi przetargami może to ulec zmianie. UKE może zdecydować się na rozdział częstotliwości bez sztywnego określenia, jak mają być wykorzystane. W grę wchodzi transmisja danych, w ramach której także można świadczyć usługi głosowe, albo mobilna telefonia VoIP - umożliwiająca przesyłanie głosu przez internet.

oprac: S. Kowalska źródło: Parkiet Gazeta Giełdy, 2006.06.29
"Streżyńska myśli, jak sprzedać częstotliwości." Mariusz Gawrychowski

Wyraź swoją opinię