Rozmowy kontrolowane

Archiwizacją będzie objęta nie treść rozmów czy korespondencji, a dane transmisyjne. Dzięki nim wiadomo będzie z jakiego numeru, na jaki i kiedy dzwoniono, lecz także, ile trwało połączenie oraz gdzie w tym czasie byli ludzie korzystający z telefonów komórkowych. W wypadku poczty elektronicznej dane te dotyczą adresów nadawcy i adresata, czasu ich przesłania i objętości e-maila.
Obowiązek przechowywania danych ma ułatwić pracę operacyjną policji. Operatorzy zobowiązani zostali również do przechowywania danych o połączeniach nieodebranych. Ten punkt budził wiele kontrowersji, bo zmusi firmy do inwestowania w nowe bazy danych. Ostatecznie jednak został przyjęty, bo właśnie te dane umożliwiły policji hiszpańskiej złapanie autorów zamachów terrorystycznych na dworcu w Madrycie.
Projekt ustawy został przedstawiony we wrześniu, a już trzy miesiące później przepisy są uzgodnione. To efekt determinacji kierującej pracami Unii w tym półroczu Wielkiej Brytanii, która po zamachach w Londynie w lipcu uznała, że zharmonizowane unijne prawo dotyczące przechowywania danych telekomunikacyjnych znacznie ułatwi walkę z terroryzmem.

oprac: S. Kowalska źródło: Rzeczpospolita, 2005.12.15
"Jak długo przechowywać billingi." Anna Słojewska z Brukseli, Sławomir Wikariak

Wyraź swoją opinię