Sieć punktów sprzedaży Germanosa może się pomniejszyć w wyniku nawiązania przez Erę bezpośredniej współpracy z dotychczasowymi franczyzobiorcami i agentami Germanosa.

Dotychczasowa sieć punktów sprzedaży Germanosa może ulec zmniejszeniu, jeżeli dilerzy związani z Germanosem zdecydują, że wolą pracować dla Polskiej Telefonii Cyfrowej, operatora Ery niż dla P4 i tym samym rozwiążą z nim umowy. Germanos bowiem w kwietniu będzie dilerem P4. Obecnie Germanos posiada 300 sklepów, ale tylko 200 spośród nich należy do niego. Pozostałe 100 punków działa pod jego marką w ramach umowy o współpracę, bądź franczyzy. Ewentualne zmiany nie nastąpią jednak błyskawicznie, gdyż franczyzobiorców obowiązuje okres wymówienia. Decyzja Germanosa o zerwaniu umowy z Erą i dystrybucji usług P4 jest dla PTC dużym policzkiem. Spółka generowała bowiem 40% sprzedaży usług abonamentowych tego operatora. Agenci, którzy nie będą chcieli kontynuować współpracy z Germanosem, stanowią korzyść dla konkurencyjnych dilerów. Wszystkie warunki PTC dotyczące prowadzenia działalności spełniają bowiem partnerzy Germanosa. Nieoficjalnie wiadomo, że Era szybko zakończyła współpracę z należącą do Germanosa siecią Mobile Phone Telecom, ponieważ zamierza przymusić subagentów Germanosa do współpracy z innymi dilerami. Germanos utrzymuje jednak, że wciąż sprzedaje usługi sieci komórkowej Era, gdyż chce wywiązać się z trzymiesięcznego okresu wymówienia, w innym przypadku Era będzie musiała zrekompensować to Germanosowi.

oprac.: ef, źródło: Parkiet Gazeta Giełdy, 2007.02.08
"Germanos straci część sklepów?", Katarzyna Latek