Ciągły rozwój komórek
Setki milionów tanich aparatów kupowanych jest przez mieszkańców krajów rozwijających się, co wytycza kierunki rozwoju telefonii komórkowej.
Jak co roku miał miejsce w Barcelonie kongres telefonii komórkowej GSM, który jest największą imprezą branży telekomunikacyjnej. Poinformowano na nim, że już 1,65 mld mieszkańców Trzeciego Świata korzysta z telefonów komórkowych, które są dla ponad połowy pierwszym urządzeniem służącym do komunikacji. W krajach tych, jak podał Karim Khoja, szef afgańskiego operatora Roshan, nastąpił podział na bogatych i biednych, czyli tych którzy posiadają komórki i tych, którzy ich nie mają. Największym rynkiem, na którym sprzedawane są telefony komórkowe są Chiny. W Szanghaju czy Pekinie na 100 mieszkańców przypada 100 telefonów. W 2006 roku, według firmy badawczej Informa, przybyło 78 mln posiadaczy, a w tym roku ma to być kolejne 68 mln. Na drugim miejscu po Chinach plasują się Indie, gdzie liczba nowych użytkowników w 2007 roku ma wynieść 66 mln. Dla porównania, w tym samym okresie, w Stanach Zjednoczonych, przybędzie ich 22 mln. Tymi rynkami zainteresowani są nie tylko producenci aparatów, ale również operatorzy. Przykładem jest brytyjski Vodafone, który kupił indyjską spółkę Hutchisson Essar, posiadającą 18 mln użytkowników telefonów komórkowych. Na rynki ubogich państw wprowadzane są tanie modele komórek, które kosztują 30 dolarów. Wśród graczy, oprócz Motoroli, która sprzedała już miliony sztuk, obecni są: Nokia, Sony Ericsson, Samsung i LG. Swoją znaczącą premierę miały wczoraj multimedialne telefony Nokii z serii "e" oraz wspólny produkt LG i Prądy. Ericsson przedstawił stację nadawczo-odbiorczą dla telefonii komórkowej zasilaną biopaliwami. Pierwsze komórkowe przekaźniki tego typu są wykorzystywane w Indiach. W Barcelonie odbyła się również premiera dwóch pierwszych filmów z Indii przygotowanych na komórki przez wytwórnię z Bollywood, trwających nie więcej niż 10 minut każdy. Sanjay Gupta, reżyser obu filmów, powiedział, że telefon komórkowy jest czwartym ekranem po kinie, telewizji i komputerach.
oprac.: ef, źródło: Gazeta Wyborcza Ogólnopolska, 2007.02.13
"Rozwijające się komórki", PAWEŁ ROŻYŃSKI
