Ustawa przewiduje powstanie Instytutu Sztuki Filmowej. Fundusze na jego działalność mają być pozyskiwane poprzez podatek nałożony na wszystkie instytucje związane z rynkiem filmowym z telewizjami kablowymi włącznie.
- Wprowadzenie każdego nowego podatku, tym razem na rzecz planowanego w ustawie o kinematografii Instytutu Sztuki Filmowej, powoduje w konsekwencji wzrost ceny abonamentu - twierdzi Marek Sowa, wiceprezes telewizji kablowej UPC - Projekt nowej ustawy oznacza nałożenie przymusowej daniny nie tylko na operatorów i nadawców, ale na miliony polskich rodzin.
Szefowie kablówek przyznają, że każda kolejna opłata, wcześniej czy później, musi odbić się na abonentach.
W tej chwili operatorzy operatorzy uiszczają opłaty na rzecz ZAIKS-u za każde gniazdko i   pół procenta od wpływów trafia do kasy ZASP-u.
Od pewnego czasu Stowarzyszenie Filmowców Polskich chce od kablówek 3,5 procenta od wpływów.