Netia ma problem z obsługą wszystkich klientów Telekomunikacji Polskiej SA. Blisko 7 tys. klientów TP SA, którzy zamierzali kupić szybki internet w Netii, dostanie od niej wypowiedzenie zawartej umowy.

Zdaniem TP SA nie ma możliwości technicznych, by  zrealizować zlecenia podłączenia tym osobom internetu. Z kolei 2 tys. klientów wypowiedziało Netii umowy z powodu przedłużającego się oczekiwania na podłączenie. Netia i GTS Energis miały problemy z terminową obsługą zleceń już od końca stycznia, gdy rozpoczęły oferować klientom TP SA szybki internet na zasadach BSA, czyli hurtowego zakupu tej usługi od narodowego operatora.  Ten z kolei nie podłączał klientom Internetu w wyznaczonym czasie. Problemy miały być wspólnie rozwiązane przez dwóch operatorów do 15 marca, ale tak się nie stało. Klienci masowo piszą skargi do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Dotychczas Netia podpisała ponad 44 tys. umów na BSA, a GTS Energis - ponad 2,7 tys. Netia uważa, że z internetu w jej sieci korzysta ponad 26 tys. klientów TP SA. Podczas poniedziałkowego spotkania operatorów w UKE w sprawie BSE, regulator poinformował, że stracił cierpliwość. Prezes UKE myśli o nałożeniu pieniężnej kary na TP SA i na jej prezesa. Jednak jakość usług świadczonych przez niezależnych operatorów pozostawia wiele do życzenia, bowiem ich klienci skarżą się m.in. na przerwy w dostępie do internetu, dużo niższe niż zamówione prędkości transmisji, czy brak możliwości kontaktu z nimi.

oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, 2007.03.21
"Netia nie może obsłużyć wszystkich klientów TP S.A.", TOMASZ ŚWIDEREK