|
Szokujące billboardy
W Warszawie straszą reklamy Play i Croppa.
Na ulicach stolicy niektóre reklamy rażą przechodniów, wzbudzając w nich negatywne emocje, szczególnie w okresie przedświątecznym. Należą do nich billboardy z oderżniętymi, krwawiącymi palcami reklamujące operatora telefonii komórkowej Play i reklamy Croppa z hasłem "Całkiem inna jazda" reklamujące odzież, które przedstawiają jeżozwierze zamierzające rozpocząć kopulację. Agencje reklamowe tłumaczą, że kampanie są agresywne i budzą emocje, ponieważ muszą zapaść w pamięć. W innym przypadku przejdą niezauważenie. Marcin Gruszka, rzecznik Play, powiedział: "- Wchodząc na rynek, na którym działa trzech silnych konkurentów, musieliśmy się wyróżnić". Jednak obecnie plakaty te są wycofywane. Jak zapewnia, mają je zastąpić inne, budzące mniej emocji. Psycholog dr Anna Gizy-Poleszczuk z UW uważa, że reklamy Play i Croppa szokują dla samego szokowania. Jej zdaniem taka strategia nie buduje marki. Za wzór reklamy, w której nie było zawartych negatywnych emocji, a która zapadła w pamięć społeczeństwa, podaje Heyah i jej czerwoną łapę. Ratusz twierdzi, że nie ma większego wpływu na treść billboardów na ulicach Warszawy. Może interweniować jedynie wówczas, gdy reklamy np. obrażają uczucia religijne, czy rażą estetycznie i to tylko w przypadku, gdy są one umieszczone na budynkach należących do miasta. Natomiast, gdy kontrowersyjna reklama zamieszczona jest na tramwajach i autobusach, mogą zainterweniować Miejskie Zakłady Autobusowe i Tramwaje Warszawskie.
oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, 2007.04.05 "Przechodniu, lepiej zasłoń oczy", Karolina Baca
Wyraź swoją opinię
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników vortalu 9477.pl. TAI nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie regulamin, zawiadom nas o tym.
|
Posiadamy certyfikat:
|