W lutym prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska zmusiła Telekomunikację Polską SA do oddzielenia internetu od usług telefonicznych. Operator zmienił też swój regulamin, który miał wejść w życie w ciągu miesiąca. Podczas tego okresu klienci TP SA mogli zrezygnować  z jej usług bez poniesienia kar. Fakt ten wykorzystali Netia i GTS Energis wprowadzając specjalną ofertę internetową dla klientów TP SA zakładającą niższe niż u konkurencji ceny i możliwość ściągania danych bez limitów. Do swoich usług mogą wykorzystywać łącza TP SA. Operatora zmieniło ponad 40 tys. abonentów przechodząc w większości do Netii i podpisując z nią umowę na dostawę internetu. Niestety, Netia nie była dostatecznie przygotowana na przyłączenie tak dużej liczby nowych klientów w krótkim czasie. Do tej pory kilka tysięcy klientów czeka na podłączenie do sieci, a około 5 tys. osób zdecydowało się już na rozwiązanie umowy. UKE twierdzi, że TP SA utrudnia abonentom Neostrady zmianę operatorów. GTS Energis chce, by TP SA zapłaciła karę za nieterminowe usuwanie usterek. Świadomie z klientów TP SA zrezygnował Dialog z powodu niewystarczających możliwości technicznych. Obecnie już oferuje internet na własnych łączach. W pierwszym kwartale br., jak poinformowała Marta Pietranik z Dialogu, firma pozyskała 25 tys. nowych klientów, a świadczenie usługi na łączach TP SA będzie jedynie rozszerzeniem oferty. Powiedziała: "- Na początek udostępnimy internet w wybranych miejscach w kraju". Jednak na razie nie są one podawane do wiadomości. Usługa ma być dostępna w czerwcu. Nieoficjalnie wiadomo, że w tym samym miesiącu Tele2 ma uruchomić sprzedaż internetowych usług internetu, które na razie są w fazie testu. Obecnie już 200 osób w Polsce może nieodpłatnie sprawdzać przez trzy miesiące działanie łączy o przepustowości 1 Mb/s. Warunkiem przyłączenia się do programu jest posiadanie linii telefonicznej w TP SA.  Zarówno Dialog, jak i Tele2 trzymają w tajemnicy ofertę cenową. Karol Wieczorek, rzecznik Tele2, powiedział: " - Jesteśmy przekonani, że do końca roku przekonamy do siebie kilkadziesiąt tysięcy osób". Oferta ta ma być konkurencyjna do tej oferowanej przez TP SA. Ta ostatnia nie obawia się swojej konkurencji, gdyż dzięki nowym promocjom i zwiększaniu szybkości internetu zamierza pozyskać pół miliona osób.

oprac.: ef, źródło: Gazeta Wyborcza Ogólnopolska, 2007.04.13
"Druga bitwa o internet", PRZEMYSŁAW POZNAŃSKI