dzisiaj: 29-04-2024,  imieniny 
 

Firmy i produkty
  • informacje o:
  • firmach
  • instytucjach
  • produktach

Przetargi
  • wyniki
  • inwestycje
  • dotacje
  • raporty

Wzory pism PITy
  • podatkowe
  • księgowe
  • skarbowe
  • umowy

Bazy danych
  • pudełkowe
  • statyczne
  • dynamiczne
  • aktualne

Telemarketing
  • infolinie
  • leady handlowe
  • badania CATI
  • ankietowanie

Informator miejski
  • instytucje
  • urzędy
  • kina
Co:
Gdzie:
Branża (wybierz) lub słowo
Województwo, miejscowość, ulica
np: Wielkopolskie, Poznań, Nowowiejskiego

Sądy nad prezes UKE


Po poniedziałkowym podważeniu przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów legalności wyboru Anny Streżyńskiej na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, podobną opinię wydał Naczelny Sąd Administracyjny.


Od 14 stycznia do 8 maja 2006 r., gdy Anna Streżyńska była p.o. prezesa UKE, odmówiła TP wglądu do akt dotyczących konkurencyjności rynku telekomunikacyjnego. TP twierdząc, że Streżyńska nie była prezesem, a więc nie mogła wydawać decyzji, zaskarżyła sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Po przegraniu sprawy, spółka odwołała się. Tym razem rozpatrywał ją NSA. W czwartek uchylił on wyrok niższej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Sąd uznał, że decyzje winny być podpisywane przez osoby upoważnione, a taką nie była p.o. prezesa. Z decyzją tą nie zgadza się m.in. były premier Kazimierz Marcinkiewicz, który na to stanowisko powołał Annę Streżyńską. Poinformował, że przed nominacją dostał pozytywną opinię prawną z biura legislacyjnego rządu. W czwartek legalność wyboru Streżyńskiej potwierdziła też Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Wyrok zaskoczył też samą zainteresowaną. Powiedziała, że "- TP SA w każdej z wytaczanych nam spraw podnosiła zarzut nielegalności wyboru prezesa UKE i zawsze ten był obalany, także przez SOKiK" oraz, że "- Sąd niższej instancji, czyli WSA nie podważał mojego prawa jako p.o. prezesa do wydawania decyzji". Jak podkreśliła, decyzje, które podpisała związane były m.in. z projektami cenników, ponieważ nie mogły one czekać. Wacław Knopkiewicz, radca prawny z kancelarii Grynhoff, Woźny i Wspólnicy, uważa, że od początku istniały wątpliwości dotyczące podejmowania decyzji przez p.o. prezesa UKE. Dodaje, że Anna Streżyńska "była naprawdę bardzo ostrożna, bo nie wydawała wtedy decyzji rozstrzygających np. sprzeczne interesy przedsiębiorców telekomunikacyjnych", a wyrok wydany przez NSA, podobnie jak przez SOKiK, dotyczy jedynie konkretnej sprawy, dlatego mocy prawnej nie tracą wszystkie decyzje podjęte przez p.o. prezesa czy późniejszego prezesa UKE. Komentarza odmówił Jacek Kalinowski, rzecznik TP SA.

oprac.: ef, źródło: Gazeta Wyborcza Ogólnopolska, 2007.05.26
"TP SA ZNÓW WYGRAŁA Z UKE", PRZEMYSŁAW POZNAŃSKI

Wyraź swoją opinię

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników vortalu 9477.pl. TAI nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie regulamin, zawiadom nas o tym.
Dodaj Firmę do bazy

Panel Klienta

login
hasło

Serwis Przetargowy

 

Przetargi, Inwestycje, Zamówienia

Posiadamy certyfikat: