Europa Środkowa doceniana przez globalnych inwestorów
Europa Środkowa jest jednym z najbardziej otwartych regionów świata miejscem dla inwestorów zagranicznych, dlatego to tutaj budowane są fabryki gigantów światowych. Atutem przestają jednak być niskie koszty pracy.
30% przychodów wszystkich przedsiębiorstw spośród 500 największych w Europie Środkowo-Wschodniej jest generowana przez 30 światowych koncernów, których łączna sprzedaż w ubiegłym roku wyniosła ponad 140 mld euro i była o 17% większa niż w 2005 r. Na liście 500 znajduje się sześciu globalnych przedstawicieli sektora telekomunikacyjnego: Deutsche Telekom, France Telekom, Nokia, Orange, Vodafone i T-Mobile oraz cztery koncerny paliwowe: OMV, Shell, Łukoil, Slovnaft, a także trzy potęgi energetyczne: E.ON, RWE, Vattenfall i motoryzacyjne: GM, Michelin i Volkswagen. W naszym regionie największą działalność rozwinął niemiecki koncern Volkswagen, którego przychody w Europie Środkowo-Wschodniej wyniosły w zeszłym roku 21,3 mld euro, z czego 7,4 mld euro dzięki zakładom w Czechach. Drugie miejsce pod względem przychodów w tej części Europy zanotował ArcelorMittal, który miał ponad 10 mld euro przychodów. Globalna spółka Zawdzięcza taki wynik m.in. przejęciu w 2005 r. ukraińskiego kombinatu stalowego - Kriworiżstal. Na trzeciej pozycji uplasowała się Grupa Metro będącej jednym z największych inwestorów zagranicznych w Polsce. Handlowy gigant osiągnął w regionie w 2006 r. 7,7 mld euro, z czego 3,5 mld euro uzyskał dzięki działalności w naszym kraju. Grupa Metro obejmuje m.in. sieci Makro, Real, Saturn i Media Markt. Z rankingów atrakcyjności inwestycyjnej wynika, że Europa Środkowa jest regionem szczególnie docenianym przez międzynarodowe korporacje i nadal jej atrakcyjność będzie rosła. W regionie tym inwestują firmy zachodnioeuropejskie, amerykańskie, a od niedawna - hinduskie i chińskie. Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce tego rankingu. Państwa Europy Środkowej są też najczęściej wybierane jako miejsce potencjalnych nowych inwestycji. Do czołówki należą: Polska, Czechy, Węgry, Rumunia i Bułgaria. Inwestorzy zagraniczni stworzyli w 2006 r. ponad 31 tys. miejsc pracy. Atutem Polski coraz rzadziej jest tania siła robocza, gdyż Polacy chcą zwiększenia płac. Dodatkowo, na wielką skalę wyjeżdżają w celach zarobkowych do krajów unijnych, dlatego projekty wymagające dużego nakładu prace będą stopniowo przenoszone na wschód.
oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, 2007.09.06
"Globalne potęgi częściej wybierają Europę Środkową", Andrzej Krakowiak
