PO i SLD za rozwiązaniem Sejmu

Prawdopodobnie dziś Sejm zdecyduje o samorozwiązaniu. Likwidacja parlamentu jest niestety jedyną sprawą, w której mogą porozumieć się największe kluby sejmowe.

Jego kres spowodowany jest głównie przez Donalda Tuska, lidera Platformy Obywatelskiej, który uważa, że najlepszym rozwiązaniem prowadzącym do zmian politycznych są nowe wybory. Jego zdaniem powołanie kolejnej koalicji umożliwiłoby dalsze istnienie Romanowi Giertychowi i Andrzejowi Lepperowi, a korzyści wynikające z trwania obecnego parlamentu mogłyby czerpać przede wszystkim LPR i Samoobrona. Powiedział też, że styl, w jakim obie partie atakują PiS kompromituje coraz bardziej opozycję.  Nowe wybory popiera również SLD. Aby Sejm mógł zostać rozwiązany, na sali musi znaleźć się dzisiaj 307 posłów. Najostrzejszą motywacją ma być groźba wydalenia z partii dzisiejszych nieobecnych.

oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, www.rzeczpospolita.pl, 2007.09.07
"Ostatni dzień Sejmu. Oby", Piotr Semka