Oddala się wizja fuzji Orlenu z Lotosem
Perspektywa fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos oddala się ze względu na zbliżające się wybory, ale być może prace nad ich połączeniem rozpocznie jeszcze ten rząd.
Spór o połączenie Lotosa z Orlenem zaczyna przekształcać się w otwarty konflikt między zwolennikami i przeciwnikami fuzji, a także szefami obu firm - Piotrem Kownackim, prezesem Orlenu i Pawłem Olechnowiczem, prezesem Lotosu. Ostateczna decyzja o połączeniu obu spółek może mieć jednak charakter polityczny. Obecna sytuacja na scenie politycznej i perspektywa wyborów oddala jednak decyzję o fuzji, a jeżeli miałoby do niej dojść, to raczej w odległym terminie. Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku, uważa, że "Na przeprowadzenie takiego procesu potrzeba co najmniej kilku miesięcy, jeśli nie całego roku", jednocześnie twierdzi, że połączenie gigantów wydaje się obecnie bardziej prawdopodobne niż wcześniej. Piotr Kownacki, prezes Orlenu, przekonuje, że jeżeli rząd zmieni strategię wobec sektora paliwowego, która zakłada istnienie dwóch niezależnych spółek, wówczas przeprowadzi fuzję w ciągu 9-12 miesięcy. Z kolei Piotr Woźniak, minister gospodarki, mówi, że w przyjętej rządowej strategii dla sektora naftowego wykluczone jest połączenie Lotosu i Orlenu. Zmiana strategii miałaby być poprzedzona długimi analizami. Jednak oficjalnie nie wie nic na temat planów zmiany dokumentu. Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu, twierdzi natomiast, że jeśli miałoby dojść do fuzji, to najwcześniej za dwa, trzy lata. Gdyby na fuzję zgodził się Wojciech Jasiński, szef resortu Skarbu, byłby to precedens, ponieważ do tej pory żaden szef resortu skarbu nie zdecydował się na decyzję o dużej prywatyzacji czy transakcji w okresie przedwyborczym.
oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, www.gazetaprawna.pl, 2007.09.07-09
"Fuzja Orlenu z Lotosem najwcześniej w przyszłym roku", KRZYSZTOF GRAD
|
Posiadamy certyfikat:
|