Komórki bez sieci

Szwedzka firma TerraNet zapowiada nową technologię, która pozwoli na bezpłatne rozmowy komórkowe, nawet tam, gdzie operator nie ma zasięgu.

Nowa technologia zakłada rezygnację z całej infrastruktury sieciowej, którą obecnie tworzy sprzęt operatorów. Stacje bazowe, anteny i centrale telefoniczne mają zostać zastąpione telefonami komórkowymi użytkowników, które mają pośredniczyć w przekazywaniu rozmów, SMS-ów i pakietów danych. Mimo że operatorzy telekomunikacyjni nie są zadowoleni z nowego pomysłu TerraNet, testowany jest on tam, gdzie brakuje zasięgu zwykłej sieci.  Pomysłodawcą nowej technologii jest  Anders Carlius, założyciel firmy TerraNet. Zakłada ona powstanie architektury sieci komputerowych, które opierają się na przekazywaniu danych przez kolejne urządzenia. W ten sposób tworzy się łańcuszek - do siedmiu urządzeń - z jednej strony znajduje się nadawca, a z drugiej - odbiorca. Chcąc wprowadzić pomysł w życie należy posiadać specjalny telefon, który będzie zarazem nadajnikiem i odbiornikiem przekazującym dane. Zasięg takiego aparatu wynosi około kilometra, a im więcej dana sieć liczy telefonów, tym większy ma zasięg. Transfer danych między telefonami użytkowników jest bezpłatny. Testy sieci trwają obecnie na systemie TerraNet w Tanzanii i Ekwadorze. Zdaniem Carliusa jest to szansa dla mieszkańców Afryki, Ameryki Południowej czy dla Indii na otrzymanie numeru telefonicznego. Gdy telefon znajduje się poza zasięgiem takiej sieci, wówczas należy sięgnąć po internet i komputer, który przekieruje rozmowę w dowolne miejsce na świecie. By z tego pomysłu można było skorzystać, TerraNet musi rozwiązać kilka problemów, jak: brak komórek mogących pracować w tej sieci, podzielenie dostępnych częstotliwości radiowych czy gwarancja prywatności rozmów. Przeszkody te nie zniechęcają jednak Andersa Carliusa, gdyż twierdzi, że jego firma wyprze z rynku technologię opartą na GSM. Na stronie TerraNet czytamy: "Operatorzy tradycyjnych sieci komórkowych i sieci stacjonarnych zachowują się jak taksówkarze - każą sobie płacić i za minuty, i za odległość. Pojawienie się koncepcji biznesu z płaską lub zerową stawką oraz telefonii internetowej takiej jak Skype sprawia, że ten taksówkarski model odejdzie do historii".

oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, 2007.09.15
"Jak komórka z komórką, czyli telefony bez sieci", Piotr Kościelniak, na podst. bbc, terranet