Pomostówki: pat w rozmowach

Przedstawiciele rządu, związków zawodowych i organizacji przedsiębiorców przerwali rozmowy w zespole Komisji Trójstronnej, który negocjował zasady wcześniejszego kończenia od przyszłego roku kariery zawodowej.

Wszystkie strony spisały protokół rozbieżności i czekają na rozstrzygnięcia prezydium Komisji. Data ich spotkania nie została jeszcze ustalona. Porozumienie nie stało się faktem mimo, że przedstawicielka rządu zaproponowała poszerzenie kręgu osób mających prawo do pomostówek. Rząd chciał, aby takie prawo przysługiwało osobom pracującym w szczególnych warunkach i urodzonych przed 1969 r. Wiceminister pracy Agnieszka Chłoń-Domińczak zaproponowała, aby były to osoby, które pracowały w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 roku – bez ograniczeń wiekowych. Związki chcą, aby emerytury pomostowe otrzymywały osoby pracujące w odpowiednich warunkach bez względu na to, kiedy rozpoczęły pracę. „To jest podstawowa, podmiotowa rozbieżność” – uważa Henryk Nakonieczny z Solidarności. Według niego najpierw trzeba rozstrzygnąć, kto ma prawo do emerytur pomostowych, a dopiero później negocjować sposób ich finansowania. Spory dotyczą także terminu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Związki chcą, aby kryła się pod nim praca zapewniająca nie tylko „bezpieczeństwo publiczne”, ale też „praca ważna społecznie”. Wówczas pomostówki przysługiwałyby także nauczycielom. (F)

Opracował M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.08.01, „Pomostówki: rząd ustąpił, związki nie”, Aleksandra Fandrejewska