Największy bałkański kombinat hutniczy zbankrutował

Sofijski sąd ogłosił bankructwo firmy Kremikowce i wszczął postępowanie likwidacyjne. O ogłoszenie upadłości ubiegali się wierzyciele, którym kombinat był winien 1,5 mln euro.

Od trzech lat zakład należał do Pramoda Mittala, młodszego brata Lakszmiego Mittala. Należąca do niego firma Global Steel Holdings z Dubaju kupiła wtedy 71 proc. akcji i nie ujawniła ceny. Pramod miał zainwestować w modernizację zakładu 340 mln dolarów jednak nigdy tego nie zrobił. W 2007 r. kombinat nie tylko nie przyniósł zakładanego zysku, ale również przyniósł straty. Dzięki bankructwu Kremikowców, firmę będzie mógł odkupić Lakszme Mittal, który zamierza spłacić długi i zasilic kapitał firmy sumą 100-150 mln dolarów. Planuje także w ciągu pięciu lat zainwestować w firmę 500 mln dolarów. Zakupem zainteresowany jest także ukraiński miliarder Konstantin Żewago, właściciel Vorskla Steel. Chce zainwestować w firmę w ciągu kilku lat ok. 500-600 mln dolarów. Obaj biznesmeni deklarują nie zmniejszać zatrudnienia, które obecnie wynosi 5 tys. pracowników. Zakład ma być także dostosowany do unijnych norm ochrony środowiska. Z decyzji sądu cieszy się bułgarski rząd, ponieważ teraz kombinat może wznowić działalność, nie redukując jednocześnie zatrudnienia.

Kremikowce działają od 1963 r. Rocznie firma przetapiała 1,4 mln ton stali, dawała pracę 8 tys. ludzi i 90 tys. u kooperantów. W sumie dawała 10 proc. bułgarskiego eksportu. (S)

Opracował M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.08.09, „Upadł największy na Bałkanach kombinat hutniczy”, Piotr Rudzki